Terapia dzieci ze spektrum autyzmu – w oparciu o rozwojową koncepcję terapii oraz realizowanie założeń terapeutycznych poprzez zabawę, na bazie dobrej relacji z terapeutą
Wraz ze wzrostem liczby diagnoz autyzmu rośnie społeczna wiedza na temat tego zaburzenia. Jednocześnie jednak terapia dzieci z autyzmem to tak dynamicznie rozwijająca się dziedzina, że rodzicom trudno się odnaleźć w tym, które podejście jest w danym czasie najbardziej zalecane przez specjalistów i pomaga osiągnąć najlepsze rezultaty. Warto zatem wiedzieć, że obecnie za jedną z najlepszych terapii uważa się tę rozwojową, bazującą na pokonywaniu zaległości, indywidualnym podejściu do małego pacjenta i opartą na dobrych relacjach z terapeutą.
Terapia dzieci ze spektrum autyzmu: behawioralna i rozwojowa
Do tej pory bardzo dużo mówiło się o dwóch głównych podejściach do terapii dzieci z autyzmem: pierwsze z nich to stanowisko dyrektywne, pod którym kryje się terapia behawioralna, a dokładnie poznawczo-behawioralna. Uproszczając, jest to ogół różnych, specjalistycznych działań opierających się na założeniu, że ludzkie zachowania są efektem wyuczonych reakcji na pewne bodźce. W celu poprawy funkcjonowania dziecka oraz wyciszenia negatywnych reakcji należy ustalić, jakie bodźce wywołują dane zachowanie, a następnie wypracować nowe mechanizmy. Choć brzmi to sucho i bezdusznie, w istocie tego typu terapia dzieci z autyzmem od lat jest badana i w wielu przypadkach przynosi całkiem zadowalające efekty.
Niemniej w ostatnim czasie behawioralna terapia dzieci z autyzmem zostaje stopniowo wypierana na rzecz terapii rozwojowej, czyli niedyrektywnej. Na czym dokładnie ona polega, jakie są jej formy i jakie rezultaty przynosi?
Rozwojowa terapia dzieci z autyzmem – wszystko, co musisz o niej wiedzieć
Rozwojowa terapia dzieci z autyzmem opiera się na dwóch założeniach. Po pierwsze – każdy człowiek rozwija się i nabywa umiejętności społeczne oraz komunikacyjne według pewnej, podobnej kolejności. Dla przykładu dziecko nie może nauczyć się mówić, jeśli pominie etap głużenia, a następnie gaworzenia i łączenia pierwszych wyrazów. Jednak dzieci cierpiące na autyzm nie tylko rozwijają się wolniej, ale również nierzadko pomijają pewne etapy, przez co nie mogą „przeskoczyć” do kolejnych. Zgodnie z tym założeniem, w rozwojowej terapii dzieci z autyzmem ważne jest, aby nadrobić pewne luki – tak aby dziecko miało kompletną „bazę” do pokonywania kolejnych kroków i nabywania umiejętności. Jednocześnie należy zaznaczyć, że nie ważny jest wiek dziecka, ale poziom jego rozwoju.
Drugie założenie głosi, że dzieci cierpiące na autyzm (i nie tylko one) najlepiej uczą się wtedy, kiedy z opiekunem lub terapeutą łączy je dobra, emocjonalna więź. Aby taką więź wytworzyć, terapeuta musi dopasować się do poziomu dziecka, a nie wymagać, że dziecko dopasuje się do założeń terapii. Bardzo istotne jest również to, aby znaleźć takie techniki, które będą najlepiej działały na konkretnego podopiecznego, uwzględniające jego zainteresowania oraz predyspozycje. W końcu należy zauważyć, że w tym modelu terapii dzieci z autyzmem unika się poleceń, a zamiast nich stawia na wzbudzenie zainteresowania młodego człowieka.
Rozwojowa terapia dzieci z autyzmem: techniki
Wśród terapii niedyrektywnych i rozwojowych zazwyczaj wyróżnia się cztery techniki: GPS, ESDM, DIR oraz RDI. Na czym polega każda z nich?
- Terapia GPS
GPS to skrót od „Grow Through Play”, co dokładnie oznacza „rozwój przez zabawę”. Jego autorką jest jest Kat Houghton – terapeutka, nauczycielka i konsultantka terapii przez zabawę.
Ta forma terapii dzieci z autyzmem opiera się na przeświadczeniu, że najważniejsze i najbardziej pomocne dla dziecka jest nauczenie go inicjowania spontanicznych relacji z innym człowiekiem. Dlatego działania terapeutyczne w dużej mierze opierają się na zabawie, która wynika z zainteresowań samego zainteresowanego. Uproszczając – jeżeli dziecko lubi zabawę samochodzikami, to terapeuta do niej dołącza. W ten sposób pokazuje podopiecznemu, że to, czym się on zajmuje, jest interesujące i ciekawe. To z kolei stanowi początek do stworzenia więzi, a następnie – do rozpoczęcia terapii.
Warto nadmienić, że terapia GPS w dużym stopniu powinna być praktykowana w domu, przez rodziców. Może być ona samodzielną terapią, jak i również uzupełnieniem innych praktyk i programów – wszystko zależy od tego, jakie efekty będzie przynosiła.
- Terapia ESDM
ESDM (Early Start Denver Model) zwana jest też Metodą Wczesnego Startu dla Dziecka z Autyzmem. Terapia ta kierowana jest w stronę najmłodszych dzieci, w wieku od 12 miesięcy do 60 miesięcy. Nacisk kładziony jest na rozwój społeczno-emocjonalny, językowy oraz poznawczy. Obszary, nad którymi pracuje się podczas terapii to: komunikacja odbiorcza, komunikacja nadawcza, wspólna uwaga, naśladowanie, umiejętności społeczne, umiejętności zabawy, umiejętności poznawcze, mała motoryka, duża motoryka oraz samoobsługa, a dla powodzenia terapii najważniejsze jest pierwszych pięć.
Ta terapia dzieci z autyzmem, podobnie jak GPS, koncentruje się przede wszystkim na zabawie – pierwszym etapem jest znalezienie czynności, która sprawia dziecku radość. Stanowi ona bazę do dalszych działań terapeutycznych i umożliwia dopasowanie programu w taki sposób, aby dziecko ciągle odczuwało motywację. W trakcie szczegółowo dopracowanych zajęć należy pracować nie nad jednym, ale nad kilkoma obszarami. Osiągnięcia i postępy dziecka odnotowywane są w karcie obserwacyjnej ESDM.
- Terapia DIR
Twórcą metody DIR (The Developmental, Individual Difference, Relationship-based Model czyli Model Rozwojowy uwzględniający Indywidualne Różnice, oparty na Budowaniu Relacji) jest dr Stanley Greenspan, wielki autorytet w dziedzinie pracy z dziećmi z zaburzeniami rozwoju.
Tego typu terapia dzieci z autyzmem w dużej mierze opiera się na Floortime, czyli „czas na podłodze” – już to określenie wskazuje, że jest to terapia ukierunkowana przede wszystkim na zabawę. Jej celem jest odbudowanie naturalnych podstaw rozwoju, które twórca określił jako 6 kamieni milowych. Są to: zachowanie spokoju, kontrola i dzielenie uwagi, zaangażowanie, komunikacja intencjonalna, rozwiązywanie problemów, zdolność do tworzenia pojęć oraz umiejętność budowania logicznych powiązań między pojęciami. Zanim jednak nastąpi przejście do pracy nad tym obszarami, niezbędne jest określenie profilu sensorycznego dziecka – czyli określenie, jak i dlaczego działają jego zmysły.
- Terapia RDI
Ostatnia z rozwojowych terapii dzieci z autyzmem, także umożliwiająca osiąganie świetnych rezultatów i pozostająca w duchu podejścia rozwojowego, to DIR (Relationship Development Intervention, czyli Program Rozwoju Relacji). Opracowana została przez dr Stevena Gutstein’a i dr Rachelle Sheely specjalnie dla dzieci zmagającymi się z zaburzeniami ze spektrum autyzmu.
Jak sama nazwa wskazuje, nadrzędnym celem jest wypracowanie między dzieckiem a opiekunem dobrej relacji (nazywa się to uczestnictwem prowadzonym). Rodzic ma stać się dla dziecka nauczycielem – jego zadaniem jest tworzenie różnorodnych sytuacji, w których nie podaje dziecku gotowego rozwiązania, ale pomaga mu do niego dojść. Prostym przykładem jest sytuacja, w której dziecko wciąż ma na sobie piżamę, choć zbliża się czas wyjścia. Rodzic powinien prezentować dynamiczną komunikację i zachęcić dziecko do samodzielnego rozwiązania. Innymi słowy nie mówi: „Załóż piżamę”, ale rzuca: „Ojej, spójrz! (tutaj uwypuklenie i podkreślenie). Ja już jestem ubrana, a ty jeszcze nie, a przecież zaraz wychodzimy!”
Oczywiście wskazówki co do konkretnych działań oraz sposoby nawiązania właściwych relacji z dzieckiem rodzice otrzymują od specjalistów, na bieżąco ocenia się również funkcjonowanie dziecka oraz jego postępy.
Rozwojowa terapia dzieci z autyzmem – alternatywa, którą warto wziąć pod uwagę
Terapie behawioralne nie są złe – wręcz przeciwnie, ich skuteczność została wielokrotnie udowodniona. Niemniej szukając najlepszej dla dzieci metody pokonywania jego problemów, warto otworzyć się również na nieco alternatywne sposoby wsparcia dziecka, czyli właśnie na terapie rozwojowe.